Wczoraj zalapalam malego dola nikt nie wie czemu nawet ja sama tego nie wiem, bilansu z wczoraj nawet nie podaje bo szkoda gadac, mam dzisiaj straszne wyrzuty sumienia ze ojej, no ale dzisiaj juz o wiele lepiej dalam sobie dzisiaj niezly wycisk, przed chwila mama zafarbowala mi wlosy (znowu) XD moze pod koniec tyg przejde sie na miasto bo jakies ciuchy na silke juz nie dlugo czas sie wybrac w sumie to nawet nie zalezy odemnie.
Bilans:
Sniadanie: kanapka z twarozkiem, zielona herbata jedna lyzeczka cukru
2 sniadanie: -------
Obiad : Kapusniak
Podwieczorek : Salatka ( pomidory, ogorek, szczypiorek, salata)
Kolacja:------------
Aktywnosc:
Jillian Michaels - warm up
Mel B - klatka piersiowa, piersi, plecy
Fitness Blender - Squat Challenge
Fat Burning Cardio
Umieram dzisiaj dobrze ze jutro wolne nie trzeba rano wstawac tylko mozna leniuchowac troche:)
Czas spac, Dobranoc ;*