Dlaczego jak jest dobrze zawsze musi się co¶ zepsuć ,co¶ nie wypalić ? Brak motywacji , brak czegokolwiek , zero chęci , wszystko się sypie ,ale przecież zawsze może być gorzej . Ale jak moge się czuć je¶li mój partner 3 tygodnie przed studniówk± mówi mi ,że jednak ze mn± nie pójdzie i już sama nie wiem czy powiedział mi prawdę ,że serio ma te egzaminy czy tylko po to by się wykręcić . Przyzwyczaiłam się już z t± my¶l± ,że idę z nim i nie wyobrażam sobie pój¶ć z kim¶ innym . Odechciało mi się wszystkiego , nie chce już tej studniówki , której jeszcze pare dni temu nie mogłam się doczekać.
Nawet ćwiczenia nie pomogły , całe 1,5 h i dalej jest mi Ľle i nie wiem co robić i nie wiem co o tym my¶leć . Dlaczego zawsze to mi nic nie wychodzi . ZA DUŻO O TYM MY¦LE ...
Co sprawia, że człowiek zaczyna nienawidzić sam siebie? Może tchórzostwo. Albo nieodł±czny strach przed popełnianiem błędów, przed robieniem nie tego, czego inni oczekuj±.
Paulo Coelho