Z każdym dniem mojego życia nieuchronnie zwiększa się lista tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę. o!
Jeszcze w Mirotkach, leżę sb w hamaku podczas czekania na faceta który jak się okazało jest tylko kolejnym frajerem. Uwielbiam facetów ktorzy naobiecują, narobią nadziei i uciekają.. ;/ ale co tam kopas w dupas i hejo.