Wczorajsze
HEEEJ!
Dzisiaj od rana sprzątam by zająć czymś myśli. Upiekłam wczoraj dwa ciasta - jedno dla przyjaciółki na urodziny, drugie dla mamy z okazji zdanego egzaminu :D
Zima z bliża się wielkimi krokami, a o świętach już nie wspomnę, chce już ten cudowny świąteczny nastrój. Ostatnio tylko na to czekam. Już czuje to wielkie obżarstwo w wigilie haha <3
Śniadanie: serek wiejski z szczypiorkiem i bułka
II Śniadanie: sałatka z rzodkiewką, jogurtem naturalnym, ogórkiem, sałatą, szczypiorem i ziarnami słonecznika
Obiad: ----