Wróciłam...
chociaż chętnie bym została dłużej...
wróciłam...
czy to dobrze?
w dalszym ciągu towarzyszy mi zły humor...
choooooooociaz...
po rozmowie z .... i po Agapie jessssssst duuuzo lepiej:)
dalej niepotrzebna nikomu...
niiikomu....
moze ten kopniak za gloszenie herezji by pomogl?
hmmm....
sama nie wiem...
Dziękuję wam wszystkim za te wspaniale rekolekcje. cieszę się ze moglam poznac takich wspanialych ludzi jak wy:)
Dziękuję Ci:
Łukasz- ty wiesz za co:* i za cierpliwosc:)
Asiu za to że mi cos uswiadomilas :*
Iwonko- za to opychanie sie paluszkami w kuchni o 3 w nocy :D
Lesik- Heyah:) nic wiecej nie trzeba:)
Piotrek- za fajna Agape i za to ze byles:) i za czapeczke ktora uratowala mi zycie w Krościenku:) i za wszystko
Tomek- za probe nauczenia walca. musimy skonczyc lekcje:D dzieki za cierpliwosc:)
Michał- mój Aniołku:*
i w ogole dziekuje wspanialym dzieczynom z pokoju nr. 3 za to ze zawsze moglam na nie liczyc:) Tesknie za Wami :*
[i][i]'Życie jest piękne'- powiedziala Iwona uderzając głową w żyrandol:[/i])[/i]