Tatuś
Mogłąbym napisac,że jest zajebiście ,ale wtedy bym Was okłamała.
Właśnie pokłócilam się tatą i zdałąm Sobie sprawę,że
mogę go już w tych misiącach nie zobaczyć bo wraca jutro do Londynu i
nie ma ochoty mnie widzieć ..
Dziwnie mi z tego powodu i zarazem bardzo smutno ..
Jak o tym piszę to oczy mi się zaczynają pocić ;/
I tak zaczęłam własnie moje ku*wa zmienianie ;//
Chciałabym z niektórymi osobami powyjasniać parę spraw i
wyciągnąc pierwsza dłoń.
Może poprostu do tego jestem stworzona ? -,-
Nie będe tu pisać o problemach i ,że życie jest okrutne
bo prawde mówiąc mam dopiero 14 lat i nic o nim nie wiem ;//
PODOBNO
,ale mogę powiedzieć czasem poprostu ''Life is brutal''
mogę prawda ?
Jest jeszcze jedna sprawa.
Chciałabym tu napisac o pewnym chlopaku nie będę mówić jego danych
zapewne tego nie czyta,ale wolałabym jednak tak pisac ,strasznie go podziwiam
za jego siłę w sobie .. Jest strasznie SILNY psychicznie pewnie polowa z Nas ,która
się dziennie z niego nabija oraz jego rzeczy trakuje jak śmieci nie wytrzymalaby
tego co on przechodzi przez 7 lat ..