photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 PAŹDZIERNIKA 2011

Takie ot.

Dostałam dziś rano coś naprawdę pięknego. Do teraz się tym jaram.

 

 

Nie mogę już patrzeć na tą jakość ale na pro mnie nie stać.

 

 

A, no i zrobiłam dzisiaj interes swojego życia, tzn kupiłam nową sukienkę na 4 zł i 10 gr. Można? Można. Wystarczy trochę cierpliwości i samozaparcia. No i szczęścia.

 

To tyle jeśli chodzi o rzeczy przyziemne. A jeśli chodzi o te głębsze to mam taką refleksję: jestem masochistką.  I to już oficjalne. Zrezygnowałam z absolutnie wszystkiego co sprawia mi przyjemność. Poczynając od imprez, przez wszystkie moje dziwne nałogi, a kończąc na jedzieniu (tak, tak, pierwszy dzień diety). I w imię czego? W imię zdrowia? Zasad? Udowodnienia sobie że dam radę? Czy może wszystkiego po trochu? I najważniejsze: kto mi poukłada ten cholerny mętlik w głowie, skoro ja nie potrafię?

Komentarze

slashoholiczka Nie no wcale nie tęsknisz xd
06/11/2011 12:50:43
slashoholiczka huehuehue xd hęęęęęę?:DD
31/10/2011 18:28:33
natilaa Chyba najładniejsze Twoje zdjęcie: P
27/10/2011 22:06:32