photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 SIERPNIA 2008

 

Frequency Festival wprawdzie częściowo zatopił nas w bagnie, ale warto było. Przede wszystkim dla Ladytron, Dropkick Murphys, Patrice, Iron&Wine, Jose Gonzales, Balkan Beat Box, Adam Green. Dla wszystkich innych, których udało mi się posłuchać i zobaczyć też. I to nic, że zaraz w pierwszy dzień straciłam przytomność (ale z gorąca, żeby nie było xD) i że na koncercie Dropkick Murphys zostałam upuszczona na ziemię i że było tak zimno, że nie czuło się własnych rąk i że wszystko było przemoczone. Było einfach hammer.

 

Zaraz następnego dnia zmiana klimatów i abgehts na kursy mistrzowskie. Chopin nie dawał mi spać. Całe dnie ćwiczenia i oglądania SAT1 w przerwach, docent Steini wyganiający pająki z naszego pokoju, walka na małe palce oraz dźwięki skrzypiec, fletów, wiolonczeli i fortepianów dochodzące z wszystkich pomieszczeń i przy tym bardzo działające na nerwy. Cienie pod oczami, bolące plecy i litry wypitej wody... Opłaciło się.

Wiecie... Pianiści to niesympatyczni egocentrycy.

 

Teraz nareszcie w domu. W poniedziałek lecimy do Polski. Może będzie w końcu trochę czasu, żeby odespać. Przydałoby się.

 

 

 

zdjęcie znowu dominikańskie. narazie nie ma nowszych. ;)

 

Komentarze

malestokrotkusie super, wiedzialam, ze Ci sie spodoba :D:D
do kiedy w pl?
23/08/2008 19:21:14

Informacje o fioletowasznurufka


Inni zdjęcia: #birthdaygirl qabi1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114