Ćwiczymy!!!!!
Nie ma że boli do jasnej anielki!
dość leniuchowania siedzenia na sofie czy fotelu lub innym meblu obżeraniem się chipsami fastfoodami etc itd!!! Zero słodyczy i solonych chemicznych smakołyków dla amerykanów!!
Wracam do ćwiczeń :) po dniu wolnego.. bo oczywiście nie można też przemęczać organizmu...
wiec po 6 dniach porządnego wycisku robimy sobie jeden wolny, ale nie jest on od razu do wpieprzania tego co popadnie o nie nie! Nie po to ćwiczymy cały czas!!!
By po tygoniu to zawalić.
Moja dieta..? hymmm powiedzmy tak... poszłam do biedronki kupiłam sobie siate winogron bo były w przecenie ;3 A że je lubie to..... kupiłam sobie takie płaki just fit.. i jogurt grecki... biore sobie szklanke :D taką jak do whisky mmm.... :)
I przekładam sobie... garść just fit na to 2 łyżeczki jogurtu greckiego z 6 winogron pokrojonych na połówki potem kolejna porcja łyzeczki jogurtu znów just fit znowu jogurcik i na samą górę 6 winogronek :) takie coś jem 2 razy dziennie :D do tego z samego rana jem owoce bo to cukier i zapotrzebowanie na cały dzień ^^ także nie ciagnie mnie od słodkiego :D
Czasami ugotuje sb jajka i zjem z solą ... do tego plasterek sera lub szynki... smakuje nawet nawet..
Saładki jakie robie,..? z pomidora ogórka cebuli i odrobiny pieprzu i soli.. pychotka :) zawsze zdrowo a jestem najedzona jak nikt :D pozdrawiam wszystkich!!!! Którzy wierzą, że osiągną swój cel :D
i do jutra.