i pomyśleć, że już ok trzy lata żyję z tą chorą psychiką
już chyba nigdy nie będę mogła zjeść wszystkiego na co mam ochotę
w sumie to już nie mam na nic ochoty
mniej jesz, lepiej śpisz
nie widzisz nic, nie patrzysz mi w twarz, nie czytasz z moich oczu
a wiedziałeś, że upadnę i w końcu stracę rozum