Przyglądam się wszystkim i przyglądam. Napisałam już chyba z 17 komentarzy. W tej notce brawa dla Agnieszki z Gdańska, świetnie dałaś sobie radę ;)) U mnie wszystko pięknie, zrobiłam sobie kaloryferek na wakacje huhu
emeergency zazdroszczę determinacji, zainspirowałaś mnie do tego, żeby zacząć ćwiczyć ;)
no i cieszę się z powrotu mojej ulubionej (i jednej z niewielu) czytelniczki. ;)