Kocham fitness, ale dzisiaj jestem po prostu bez sił. Jutro ciąg dalszy buszującej, bo dzisiaj mi się rozładował akumulator a jeszcze zdjęć nie zgrałam ;/
Na przyszły tydzień zapowiada się kolejna sesja. Jeśli zna ktoś jakąś starą chałupkę w Kielcach lub okolicy gdzie można porobić zdjęcia to mówić.
Lecę dzióbki bo jestem padnięta, a ten mecz mnie dobił całkowicie...