Człowiek, żeby mógł przejść przez życie jakoś możliwie i nie dać się innym poharatać,
musi ciągle podpierać się i pocieszać różnymi mądrymi aforyzmami dającymi mu możliwość
przeżycia każdego napotkanego świństwa i ścierstwa. Po przeczytaniu mądrości podnosi
pokrzepiony głowę, bo utożsamia się z lepszą częścią zdania. A to wszystko nieprawda.
Jest odarty ze skóry i krwawi, a przyjemne życie ma ten, co krzywdzi, żyje z hańbą za pan brat
, cnotę i uczciwość mając w głębokiej pogardzie.
Użytkownik findes
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.