To bardzo stare zdjęcie. Jedno z najstarszych jakie posiadam.
Stałam dzisiaj na balkonie, słuchając smutnej piosenki i troche sobie myślałam.
Ile razy stałam w tym miejscu myśląc o śmierci?
Zdecydowanie za dużo.
Ale minęło dziesięć lat odkąd pierwszy raz złamano mi serce.
Przez wszystkie te lata, bałam się zostać sama w domu na więcej niż trzy noce.
Za każdym razem dostałam ataków paniki, płaczu. Nie chciałam być sama, bo wiedziałam że tak będzie.
Wiedziałam, że sobie z tym nie poradzę.
Tak więc dzisiaj, pierwszy raz po tych dziesięciu latach, nie uroniłam ani jednej łzy. Nawet nie było mi smutno.
Stałam na balkonie pijąc kawę i uśmiechając się.
Wiele zmieniłam w swoim życiu. Ludzi, nastawienie do życia, siebie.
Dobrze jest zrobić coś czego nie było się w stanie robić przez tak długi czas.
"When I close my eyes
My memories take me
To that place again"
NCT - Timeless