100 lat!!!

100 lat Marcela!!!! Po raz n-ty, ale co tam "I jeszcze jeden, i jeszcze raz..."

Wszystkiego naj z okazji 18 urodzin! Tak, tak, Marcela jako pierwsza z naszej trójki stała się pełnoletnia. Dziwne, że dopiero teraz uświadomiłam sobie, że jesteś najstarsza z nas.

Notka ta pisana jest by podziękować Ci za wspaniałą zabawę wczoraj.. i nietylko..

           Nasze relacje w przeszłości bywały różne. Zwłaszcza w podstawówce, ach ta niezdrowa konkurencja ;). Dopiero w Gimnazjum tak naprawdę zaprzyjaźniłyśmy się. Myślę, że głównie dzięki Filinie, to ona złączyła nasze światy.. i tak powstał nasz trójkącik.

    Marcela, dla mnie jesteś filarem zabawy, śmiechu, niezwykłych pomysłów, ale też i pewności, otwartości i stanowczości naszej przyjaźni.

  I tak dużo dla mnie zrobiłaś..chociaż teraz z perspektywy czasu wiem, że większość podjętych działań w przeszłości byla błędem (głównie z mojej strony), to jednak nigdy nie zapomnę Twojego oddania, wspierania mnie, osłaniania i pomocy, której udzielałaś mi zawsze, gdy jej potrzebowałam.

Jesteś wspaniała i nie pozwól, by ktokolwiek próbował wmówić Ci, że jest inaczej!  :*

     No i tak od czasu ukończenia Gimnazjum nasza przyjaźń wciąż trwa, wbrew słowom niektórych, że, gdy pójdziemy do innych szkół( lub innych klas w przypadku Marceli i moim) to oddalimy się od siebie. Śmiem twierdzić, że  twierdzenia te były nieprawdziwe. Owszem, zdarzało się, że nie miałyśmy dla siebie czasu pochłonięte obowiązkami szkolnymi czy też innymi zobowiazaniami, ale za to każde spotkanie rekompensowało nam wszystko z nadwyżką. Bo każde spotkanie pozwalało nam wrócić do tych wspaniałych czasów, gdy byłyśmy razem, dawało poczucie bezpieczeństwa i stałości - nic się nie zmieniło, wciąż jesteśmy przyjaciółkami, upewniało nas, że nadal istnieją osoby, na które możemy liczyć, którym możemy zaufać. Każde spotkanie nas uskrzydlało.

   Tak więc trwamy we trzy. I choć każda z nas nawiązała już nowe przyjaźnie, nie zapominamy o sobie i pielęgnujemy tę 'starą'.

Meluś, jeszcze raz dziękuję; dziękuję, że jesteś!  Nie zmieniaj się...ale rozwijaj się!   :***

I dziękuję za wspaniałą imprezę, naprawdę było fajnie! x)

I dziękuję wszystkim, którzy uczynili tę zabawę jeszcze ciekawszą :) :*

 Zwłaszcza wielki buziak dla Karol, która jednym zdaniem wywołała mój niekontrolowany atak śmiechu. To było piękne x) :**

 Udanych wakacji! (a raczej tego, co z nich pozostało)

  ~ Martyna