Z tym moim niegrzecznym dzieckiem...
Może kiedyś napiszę Wam , co moje dziecko wyprawia, ale póki co nie mam odwagi... Czuję się bezsilna i bezradna... Jest mi z tym bardzo, bardzo żle.... Nie mam siły na nic...
A tak poza tym to u Nas bez zmian. Wszytko jest w porządku. Mąż w pracy , a my czekamy na jego brata. Jutro wybieramy się do moich rodziców.
Straciłam nadzieję na dostanie mieszkania w szybkim czasie po rozmowie mężą z pracownikiem urzędu miasta.. Ehh jak zwykle wszystko pod górkę :(.
Zaraz zabieram się za dokońćzenie sprzątania świątecznego i mieszkanie będzie gotowe i czyste na święta :)
Na święta robimy pierniczki ,które zabieram do rodziców. Wigliję spędzemy u moich rodziców, a pierwszy i drugi dzień świąt u jednej i u drugiej babci :).
Wiadomo , że w domku też coś będę miała, ale nie szaleje z jedzeniem, bo póżniej tego się nie przeje i niestety wyrzuci ...
Uciekam na Wasze blogi <3
Sprzątać :*
Całujemy <3 :*
8 LUTEGO 2017
18 STYCZNIA 2017
7 STYCZNIA 2017
3 STYCZNIA 2017
28 GRUDNIA 2016
22 GRUDNIA 2016
21 GRUDNIA 2016
13 GRUDNIA 2016
Wszystkie wpisy