Dzień bez Ciebie u boku to tak naprawde dzien stracony... Więc od czerwca stracilem juz jakies pare tygodni. Ale to nic, nadrobimy to, całe życie przed nami. Gdy nie miałem internetu, nie miałem pieniedzy na telefonie zadzwiwiłas mnie- ani razu nie robiłas mi wyrzutów o nic, Ty tak wszystko rozumiesz, rozumiesz mnie, to co czuje, jak sie czuje. Wystarczy tylko że na mnie spojrzysz a Ty juz wiesz wszystko. To co jest miedzy nami to cos cudownego i niepowtarzalnego.

Dziś wspominałem to jak pierwszy raz do mnie przyjechałas. Jak jechałem do Katowic po Ciebie i jak zobaczyłem twój cudowny uśmiech. Kochanie nie ma nic piękniejszego niz twój uśmiech 'Colgate' :) Jak położyłas sie przy mnie, delikatnie sie do mnie przytulając. Próbowaliśmy zasnąc ale nie udalo sie nam. Zadzwiwiające jest to że moja mama tak bardzo Cie akceptuje, ze jest za tobą bardziej niz za kimkolwiek innym. Nie lubie tylko tego, że podobasz się większości moich znajomych :P Ale ja się cieszę ze Ciebie poznałem, ze Ty mnie pokochałaś i chccesz być ze mna na dobre i na złe.

Pamietasz może jak leżałem w łóżku a Ty uczyłas sie masować mnie? I jak słuchaliśmy piosenki 'Zombie' Cranberries? Do teraz słucham tej piosenki kiedy tylko mogę. Zaraz mam widok Ciebie z balsamem na dłoniach i śmiejąca sie. Nawiązując do śmiechu- uwielbiam go- słyszeć, patrzeć jak sie smiejesz. Szczególnie wtedy jak ten śmiech jest wywołany przez moja osobe. Jak Cie łaskocze i krzyczysz i uciekasz po całym pokoju, jak wyrzucasz mnie z kuchni gdy gotujesz. Kochanie wszystko co robisz jest tak cudowne. Kocham Cie! Mój Ty zazdrośniku :* Wiem że teraz dobrej osobie powierzam drugą połówkę mojego serca. Ty się nim najlepiej zaopiekujesz.

Lubie Twoją wielką skromność. Wesoło jest też siedzieć z Toba na przystanku rano i sluchać co zrobis jak przyjedzie MPK i twój niecierpliwy ton głosu i mina jak sprawdzasz która godzina i jak liczysz ile sie juz spoznia. Na Koniec Dzisiejeszej notki dodam jeszcze że- Kocham Twoje piękne ciało, dotykać je, patrzeć i całować. Jesteś najpiękniejszą Kobietą :*

Teraz tylko chciałbym z tobą zamieszkać. Zebym miał dobrą pracę. Zebyś czułą sie przy mnie zawsze cudownie. Tak- to moje nowe cele. Mam ich jeszczze o wiele więcej ale nie wszyscy czytelnicy tego bloga muszą o nich wiedziec :)