wspomnienia tego lata
jeszcze długo będą mi huczeć w głowie.
jak by to było znów tam pojechać?
jak by to było jeść śniadanie o godzinie 12 ?
jak by to było rodzić się by umierać z tęsknoty?
jak by to było wrócić?
tęsknię
natomiast teraz żyje myslą że za 20 dni zawitam w Hiszpanii.
witaj Augustów, żegnaj sierpniu. <3