iks de

no byłam, w koncu ... byłam w antykwariacie, w moich staociach. ale facet nie obiniżył tym razem ceny eee ...

No ale do rzeczy kupiłem se ...

płyte wynylową: Modern Talking

o tak .. kolejna do kolekcji !

a chyba i tak jutro pókdę jeszcze se jakąś za 5 zł kupic silngla albo pocztwkową bo owe znalazłam.. wiem co jakiś cud chyba xD

Ale cicho ... bo mi ktoś wykupi i co będzie ??

No o czywiście bylam z moją "kuzynką" panną Olą. Ja kiedyś wyskocze przez z nią z okna eh ...

albo nie uduszę ją hehe

Jak szliśmy ze sklepu 2 razy złapał nas grad

latem ??

nieźle ...

a potem jesazcze plac zabaw z dziećmi haha bylo smiechowo nie ma co :P

i oczywiście deszcz... ale co tam :P

a z dym moim bambino to też były dziś przeprowadzki nie ma co :P

ale przeżył i nadal gra :D płyty też przeżyły :P

tak .... za dużo wrażeń jak na jeden dzień...

no za dużo jeszcze Olka z tym swoim Kacprem oczywićie pod świetlice zapomniałyśmy iść ale co tam haha

i jej nowy błyszczyk .. z piaskiem nigdy nie kupie sobie błyszczyka z brokatem. Chciaż mój też jest z deka piaskowy

o .. muszę odpocząć bo tu padne ze śmiechu xD

bay ;)