A tu Maja szaleje na łóżku...ona bardzo lubi bawić się na łóżku bo jest duże.
Maja już powoli rozumie co do niej mówie i wie co jej wolno a co nie wolno.
Maja jest grzeczna ale za bardzo wymusza wszytsko płaczem i mało tego rzuca sie na podłogę i wali pięściami martwi mnie to ale mam nadzieje że jej przejdzie.
Ładnie podejdzie i poda rękę i powie ''cze'' żółwika przybije....już powatarza słowa. Ostatnio powiedziała ''kekuk'' czyli keczup. I wiele innych słów.
Niedługo będę uczyła ją korzystać z nocnika w tym miesiącu skończy 18 miesięcy. Zobaczymy czy się uda.
A ja jak to ja....tyję, brzuch mam już duży i bardzo widoczny. Mały kopie jak szalony....mój chłopak mówi mi że chodze jak pingwin bardzo mnie to bawi.
Maja całuje mnie po brzuchu i robi cacy...jest taka kochana.
Akurat śpi sobie jeszcze a ja robię obiad.....bo niedługo przyjdzie z pracy mój chłopak....
POZDRAWIAM WAS KOCHANI