Zmiana koloru...

Odważyłam się i zafarbowałam włosy na różne odcienie brązu w tym czerń..i jasne pasemka...wszystkiem się podoba. jak narazie.

Mój chłopak ciągle mi mówi że wyglądam jakoś inaczej jakby nie chodził ze mna tylko z inna dziewczyną...

Mi się też podoba ta zmaina....zrobiłam coś co mnie ucieszyło...

Maja już się poprawia z zachowaniem, chodzi już grzecznie spać i bez płaczu i tupania o podłogę. Było przy tym dużo pracy ale się udało. Słucha już więcej i nie marudzi. Teraz akurat zasnęła i śpi sobie słodko.

Pogoda nijaka........dzisiaj leje co 15 min i coraz więcej....ciemno i szaro na tym dworze....nic tylko sie połozyc i spać całe dnie...no ale przy moim łobuzie kochanym się nie da odpoczywać...jest w centrum uwagi....Cała Maja moja kochana.

Pozdrawiamy i całujemy!