Koszmar...
Tak mogę opisać wczorajszy wieczór i dzisiejszy ranek...
Cały ranek towarzyszył mi strach...
Strach spowodowany utratą już na zawsze bardzo bliskiej mi osoby :(
Jednak stał się jakiś cud i szczera (dzisiaj dzień szczerości) rozmowa pomogła...
Dzisiaj przeżyłem jeden z najpiękniejszych momentów w moim życiu
i mam nadzieje, że dla Ciebie ta chwila też była piękna...
Chciałbym jeszcze podziękować:
Koteckowi - za wczorajsze wsparcie mnie i dobre słowo ;*
Yume - za dzisiejsze zamartwianie się mną i esemesowanie ;*
Dejwidkowi - za wczorajszą motywację ;*
no i w końcu...
Adusi - za to, że nie da się jej tak łatwo pozbyć... ;*;*;*
Piosenki na dziś:
Happysad - Taką wodą być
Grubson ft. Emilia - Naprawimy to
Happysad - Nic nie zmieniać
Warto mieć nadzieję........ ;)