A tak wygladalem 8 lipca po maratonie w karpaczy:):) byl to bardzo pechowe maraton:):):):)
pozdrawiam
Komentarze
~natkaaa89 a ja zostawie komentarzyk tutaj bo pod tamta notka juz max komentarzy;)
dziekuje za odwiedzinki:)
a pan jakis taki znajomy sie wydaje:] moze tylko zludzenie hehe:)
buzia:* papapap
spiderrealm No no, widze, ze duzo sie dzialo jak mnie nie bylo.
Mam nadzieje, ze komplikacji nie ma i zaden uraz nie pozostal po tym zlamaniu. Pozdro i postaram sie teraz juz tak nie zaniedbywac PB. Zatem bede wpadac czesciej. BUZKA!!