Zauważyłem, że drugi dzień świąt nadal w pewnych kręgach wiąże się z pamięcią i nostalgią, ale znam tylko jedną osobę, która faktycznie chodzi na cmentarz zapalać świeczkę zamiast ustawiać [*] w opisie. Niekoniecznie w Bogucicach ale gdzieś w swoim mieście.
A jeśli mowa o samobójstwie to SOAD - Chop Suey