photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LISTOPADA 2012

Spotkałam anioła.
Było pięć po szesnastej,
wiatr z zachodu,
zachmurzenie umiarkowane.
Miał brązowe oczy
i spracowane dłonie.
Skrzydeł nie miał.
Mówił, że ma wiele szczęścia,
schował je do szuflady,
tej trzeciej od góry.
- Pożycz, daj - mówiłam.
A on ziewnął
i zbił mi lusterko.

Informacje o fenrris


Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames