Zbliżenie. Alejka przy Parku Krakowskim
Photoblog ryje jakość.
Nie wiem dlaczego, ale mam bardzo dobry humor. Może dlatego, że jutro wreszcie ruszę się ambitnie z domu i pojadę jak co miesiąc do Chrzanowa. Zentor już nie jest na mnie tak obrażony o-nie-wiadomo-co, więc łaskawie pozwala mi zawieźć swe szacowne dupsko do księgowej i do pracy. Może nawet będę siedzieć z nim razem, a nie jak ostatnio w aucie? A to mnie zaszczyt kopnął! Czego to się z nudów nie robi.
A może dlatego, że po prostu zaczynam dochodzić do siebie. Wódka odkaża mózg.
Czas przypomnieć sobie biologię i chemię. Fuj.
Zna się ktoś na fizyce licealnej na tyle dobrze, żeby przygotować mnie do matury? Chyba brakuje mi nietypowych wyzwań.
Ostatnio bardzo spodobał mi się zespół ziomków moich ziomków. Acheront. Co prawda strona chwilowo niedostępna, ale mam nadzieję, że szybko zrobią z tym porządek.
Błąd komentarzy? Czyżby znowu jakieś zmiany na photoblogu nas czekały?
W sobotę planowana impreza, zobaczymy, ile osób przyjdzie...
Wchodzić:
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ścieżka paulsa34*** coffeebean1Zakopane z góry. paulsa34Samoloty z Okęcia część 2 bluebird11... maxima24... maxima24