Trzecie z serii, którą może kiedyś skończę.
Wielki powrót. Tak. Po ośmiu miesiącach nieobecności. Czas sprawdzić co u photoblogowych ziomków.
Ściągnęłam demo Heroesa szóstki. Zgodnie z przewidywaniami ta część jest jeszcze gorsza od swej poprzedniczki, nawet z dodatkami. Wiadomo, nie należy się spodziewć kolejnego arcydzieła, jakim była czwarta część. Przede wszystkim muszę zaznaczyć, że już nie godzi się nazywać tej części elementem serii Heroes. Gdzie różnorodność zasobów? Co to za konwertowanie miast? Co to za zwariowane siedliska? Gdzie są elfy, smoki, magowie? Dlaczego kupując wojsko w jednym mieście, skupuje się je ze wszystkich posiadanych siedlisk i miast na raz? Co się stało ze zdobywaniem nowych umiejętności przez bohaterów? Punkty nauki? Ludzie, to nie Gothic ani Warcraft!
Wygląd istot znacznie lepszy niż w piątce (dla mnie sztandarowym niewypałem był chłop z łapskami goryla i nóżkami jak patyczki), wprowadzono wiele ciekawych nowych stworzeń, ale niestety brakuje starych, dobrze znanych stworów oraz całych nacji. Niepotrzebnie wprowadzono zamieszanie z nazwami zdolności i dodatkowe żywiołaki. Nigdy nie lubiłam tych sztucznie dodanych.
Gdy zagram w pełną wersję, napiszę więcej. Póki co "nie jestem zadowolona" to za mało powiedziane.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ścieżka paulsa34*** coffeebean1Zakopane z góry. paulsa34Samoloty z Okęcia część 2 bluebird11... maxima24... maxima24