stąd
no i po sesjo-feriach! był uniejów, były łyżwy, było schronisko, była rocznica i walentynki, był rocket z luxtorpedą <3, było fajnie
tylko gór i deski zabrakło (ZNOWU)! Edwardzie, za rok trzeba coś z tym zrobić, bo w końcu zatracimy nasze wspaniałe umiejętności...
teraz tylko odliczam do urodzin ryby, szkolenia z dogoterapii, zooparku i koncertu ndk (ostatniego ;c) no i standardowo - do kolejnego powrotu (:
a we mnie samym wilki dwa
oblicze dobra, oblicze zła
walczą ze sobą nieustannie
wygrywa ten którego karmię