co się ze mną stało do kurwy nędzy ?
zachowuję się tak, jakbym przegrała życie, a wcale tak nie jest!
jeszcze mogę wygrać wszystko
szkoda tylko że czas zapierdala w tak zabójczym tempie
ale nie przegrałam ! nie !
jedynie pozwoliłam, żeby otępienie i odchudzanie zawładnęło nad moim życiem
( osobiście nazwałabym to aną i bulimią, okaleczaniem, obsesyjnym liczeniem kcal, wariacją )
prawdą jest, że 'odchudzanie' zepsuło mi życie doszczętnie .. :)
gdyby nie to gówno, byłabym 3 lata w przodzie jak nie dalej
wszystko wyglądałoby tak jak powinno już wyglądać
jestem sobą, a moje 'ja' probuje się przebić przez tą chorą, trzyletnią skorupę
wygram z tym kurwa, wygram !
nie mogę pozwolić żeby przeprowadzki i to całe gówno MNIE - prawdziwą mnie zabiło
wiem kim jestem, wiem czego chcę, nie poddam się
najwyższa pora się obudzić z tego amoku i żyć jakby jutra miało nie być
i żyć tak jak żyłam 3 lata wstecz
muszę jedynie zapomnieć o tych okropnych, zmarnowanych 3 latach, wyczyścić je z pamięci
nie myśleć, nie przejmować się, ŻYĆ, znowu być sobą, mieć tamtą siłę
tak bardzo bym chciała wrócić do tamtego życia
przeszłam dużo, przejdę jeszcze więcej pokazując jak można wstać z samego dna, podnieść się z gówna
obecne gówno w którym tkwię nie zabiło do końca tej twardej, niezależnej suki którą jestem
nie obchodzi mnie nic, życie jest jedną wielką imprezą
i albo wyluzujesz i się bawisz, albo rezygnujesz i dostajesz po dupie jeszcze bardziej
mam gdzieś czy ktoś ze znajomych znalazł/ znajdzie tego fbl
mam gdzieś że jestem nieco 'za stara' na tego fbl
poza tym nastały bardzo zjebane, próżne czasy
teraz liczy się tona tapety, 'usta' niczym Kylie Jenner
mam wrażenie, że rodzina Kardashianów podbiła świat w takim stopniu
że świat żyje ich życiem
wszyscy chcą mieć dupe jak Kim, usta i inne 'mankamenty' z życia tych pseudo celebrytów
przykre w chuj, ale taka prawda
i nie podoba mi się to
witamy w świecie nike, adidas, startery pack :D
nie jestem biedna (jak to brzmi xd) , bo mogłabym sobie to kupić, ale no ludzie to dla mnie tandeta ..
całe moje miasto gdzie się nie obejrzę adidas original ( wiecie, o których adidaskach mówię :D )
no dno :D
zdecydowanie wolę styl na damę, i to od zawsze. na prawdę. więc może stąd taki pogląd.
ale zawsze szpilka i klasa, jeśli o mnie chodzi
dla mnie najwygodniejszym obuwiem są szpilki haha , poważnie :D
ale nie te 'noski' - zdecydowanie stawiam na platformę :D
odkąd pamiętam, nawet będąc gimbusiarą, nie ubierałam się tak jak przystało na ten czas xd
klasa od najmlodszych lat, chyba mam to we krwi :D
moja muzyka, moje czasy (jak to brzmi xd )
fajnie było przypomnieć sobie ten kawałek <3
piękna Nicole <3
https://www.youtube.com/watch?v=t-vTaktsUSw
to że czasy się zmieniają, nie znaczy że Ty musisz się zmienić
mam dziś jakiś na prawdę pozytywny dzień
i czuję że mogę wszystko :)