~wkurzona Prosze porusz w notce temat o blondynkach! Sama nią nie jestem,z natury jestem brunetką...ale uważam ,że to przykre ,że wszyscy jadą obojetnie jaką blondynke...niewazne czy jest naturalna czy bardziej zrobiona dla nich zawsze będzie sztuczna ; / Ludzie chyba wyrobili sobie taki stereotyp o blondyce ,że każda to plastik i jest sztuczna... Mam śliczną kuzynke,która jest blondynką i maluje sie normalnie jak inne dziewczyny...(podklad,tusz,błyszczyk) ,ubiera tez sie normalnie(ma elegancki styl ), a dla innych jest juz odrazu sztuczna...Nie mam juz pojecia czy to zazdrość czy co tymi ludzmi kieruję,ze są tak negatywnie nastawieni do blondynek...aaa i nie rozumiem jeszcze jednej kwesti...Jeśli brunetka ma tone tapety,doczepione włosy,rzęsy to jej sie jakos nie narzuca tego,ze jest sztuczna!
O moich zdjęciach: "Jednak już wracając do sformułowania, że każda kobieta jest piękna - pamiętaj: piękno to kwestia gustu, pojęcie dość abstrakcyjne."