photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 CZERWCA 2012

4.06.2012

Co sobie myślicie, kiedy bierzecie do ręki kawałek chleba? Kiedy przysuwacie go do ust i gryziecie? Kiedy przeżuwacie, przełykacie? Cieszycie się smakiem? Uśmiechacie się? Dla mnie to męczarnia. W jedzeniu widzę wroga. Widzę tłuszcz. Patrzę na kanapkę, na  jogurt, na jabłko i widzę dodatkowe centymetry, zbędne kilogramy. Wpadam w paranoje przy rodzinnym obiedzie. A szczęśliwa jestem tylko budząc się głodna.

 

 

Pięć tabletek na obiad i piętnaście na kolacje.

Woda. Jeszcze napisze ile przybyło/spadło.

Komentarze

Junior ohlola Czego tak dużo?
05/06/2012 13:28:21
sterylna biorę do ust i przeżuwam najdłużej jak mogę, bo wiem, że do kolejnego posiłku jeszcze daleko.
04/06/2012 20:08:14
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 8
lena0508 o!, mam podobnie, ja kocham jeść, posiłek celebruję, cieszę się na niego, nie boję się tłuszczu, bo go nie jem. Jem naprawdę dużo, ale są to warzywa, owoce (za wyjątkiem bananów i awokado), naturalny nabiał. Absolutnie nie ruszam słodyczy- cukrów prostych, w fast- foodach nigdy nie jadłam, uwierzcie- ,,nie wiem'', co to KFC, McDonald, Pizza Hut, itp. Nie liczę kalorii, jedzenia czasami ważę, ale wiem, że nie przytyję, bo ostro sportuję, ale nie dla spalania kcal, ale dla zdrowia i fun'u- to jest mój styl życia,
04/06/2012 20:44:19
sterylna wzrost 1.72 , waga 46 kg, cel 44 - a co dalej nie wiem.
i ile schudłaś jedząc jedną rzecz dziennie ? ja też uważam, że mam silną wolę - ćwiczę ją. ale wcale się nie głodzę. dla mnie głodzenie to sposób do jojo. bo ile można wytrzymać na jabłku dziennie ? Potem rzucisz się na jedzenie i w efekcie z chudnięcia nici.
Ale każdy ma swoją głowę i sam powinien wiedzieć, co dla niego dobre prawda ?

Lenka - dokładnie mam to samo.
04/06/2012 20:48:03
sterylna Wtedy właśnie mozesz ćwiczyć silną wolę. Większość uważa, że silna wola jest wówczas, gdy nie zje cały dzień, a co z tego jeśli za dwa dni zje tabliczkę czekolady ? Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc zatrzymanie się w odpowiednim momencie i umiejętność powstrzymania się czy to nie dowód na silną wolę ?

Każdy będzie miał na to swój punkt widzenia. Ale ja lubię swój. I jakoś nikt mnie jeszcze nie przekonał, że głodzenie jest trwalszym sposobem.

Ale masz rację - grunt, by nam było łatwiej.
04/06/2012 20:58:42
sterylna Myślę, że najlepiej będzie jak sama usiądziesz i się zastanowisz - sama ze sobą, nie z blogiem - ile się odchudzasz i co Ci odchudzanie sposobem głodzenia dało - plusy, minusy. Myślę,że stopniowe zwiększanie kalorii będzie okej. Bo sama powiedz -jak długo chcesz tak funkcjonować ? No nie da się. Fizycznie się nie da żyć bez jedzenia.
04/06/2012 21:10:05
sterylna przemyśl sobie wszystko na spokojnie.
Blog może być pomocą, ale i tak walkę toczysz sama ze sobą.
04/06/2012 21:26:01

szczescie55kg jem z przyjemnością, a potem żałuję, że wzięłam to do ust. :c
04/06/2012 21:11:46
wantxskinny ehhh... wykończysz się tymi tabletkami..
04/06/2012 20:38:02
jenesuispasmince O tym się nie myśli...
04/06/2012 20:19:07
badbones jeju, mam nadzieję, że to jednorazowo. nie musisz się tym truć.
04/06/2012 20:12:32
jenesuispasmince na obecną chwilę, rzygam powietrzem... Gdy woda staję się czymś, co sprawia że tyjesz - tracisz kontrole...
04/06/2012 19:49:57
badbones jakież to tabletki? osobiście staram się w jakimś stopniu rozkoszować jedzeniem, brać tylko to co lubię i "powinnam". różnie jednak wychodzi.
04/06/2012 19:23:43

Informacje o feinheit1


Inni zdjęcia: Kopciuszek jerklufoto1467 akcentovaJa pati991Podniebna gastronomia elmar;( najprawdopodobniejnieNad morzem pati991Kolonia Sady bluebird11izi toujourspur:) dorcia2700:) halinam