Życie pełnią życia jest zdecydowanie ciekawsze od prowadzenia fotobloga. A że korzystania z tych wszystkich możliwości i okazji, dopiero się uczę, to dodaję jeszcze jeden post, ilustrujący w jaki sposób mogą się spełniać nasze marzenia. Swoją drogą nie mam pojęcia, kiedy Paweł zrobił to zdjęcie, mimo że siedzieliśmy od siebie w odległości kilku metrów. [Memoriał Z. Ambroziaka]
Więcej zdjęć Pawła znajdziecie tu: klik