photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 8 SIERPNIA 2012
25
Dodano: 8 SIERPNIA 2012

Nie musisz kupować co wieczór kwiatów,
organizować romantycznych kolacji, 
czy szalonych wycieczek.
Nie musisz zapewniać, że naprawdę mnie kochasz
i udowadniać tego na każdym kroku.
Wystarczyłoby mi Twoje najpiękniejsze spojrzenie i pocałunek,
który czułabym przez resztę dnia na ustach


Przepraszam, że często przeklinam, że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do łóżka. Przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca. Przepraszam, że mi tak cholernie zależy i przepraszam że kocham.  


chociaż nie wiem, czy nie chrapiesz w nocy, czy opuszczasz klapę w toalecie, czy twoje linie w którymś momencie łączą się z moimi na papilarnej autostradzie i czy kiedykolwiek pokażesz mi palcem wieżę Eiffla, to chcę cię mieć przy sobie przez całą wieczność . wybacz mi, jeśli kiedykolwiek zmienię zdanie i stwierdzę, że i wieczność z tobą to za mało 


rób wszystko. kradnij, pij, ćpaj. tylko nie kłam, gdy mówisz o miłości.  


Jego ciepły i szybki oddech na mojej szyi. Jego dotyk , który budzi we mnie wszystkie zmysły. Jego wzrok , który rozbudza moje ciało. Jego gorące usta i ten język , który doprowadza do szaleństwa.


 
i obiecuję ci że kiedy staniesz przez moim grobem , powiesz . " . tak , to ta , która kochała mnie najmocniej . "


nie martw się, będzie dobrze". Ten zwrot nie sprawia, że twoje problemy znikają. Daje jednak poczucie, że komuś na tobie zależy i nie jesteś sam z kłopotem. 


Nie szukaj ideału. Bo ideałów nie ma. Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny. Kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata. Przy kim nie będziesz chciała udawać nic. 


Czasem trzeba usiąść i pogadać z sercem. Ot tak jak staremu kumplowi wytłumaczyć, że nie masz ochoty na piwo czy miłość.  


Tylko on budzi mnie o 6 rano smsem, że już nie śpi.. Tylko on potrafi pokłócić się ze mną, a za godzinę napisać że kocha.. Tylko on był wtedy, gdy najbardziej potrzebowałam wsparcia..  


najpierw Ci się podoba - tylko tyle. później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba.W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego.

 w końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną...


Miłość jest jak pory roku... Może być jak zima bezwzględna i okrutna, Może być niepewna i zmienna jak jesień, Może być rozkwitająca i przyjemna jak wiosna, A także piękna, szczęśliwa jak lato 



 Liczy się..tylko Ty i ja. Wdrapałaś się do mego serca, dla innych tu już nie ma miejsca .


Ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie co godzinę, pisania non stop smsów, romantycznych kolacji,braku kontaktu z kumplami,nie picia alkoholu,nie palenia papierosów - ja oczekuję od Ciebie tego byś był, tyle.  


założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. nie był jej w...cale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nim
 częściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia.
  

w twojej bluzie popełniłabym nawet samobójstwo. <3

 

 

 

lajkować ;*