Szczerze to nie spodziewałem się takiego znaleziska, ale no cóż, mój jest ten czarny po prawej, hm, skąd on się wziął to nie wiem, ale cóż, trzeba go wypróbować, jakieś ręcznie ustawienie, heh, teraz to dzyndzolek i już zoom jest, a tu jakieś pokrętła, hm, ręcznie ustawiany zoom <o ile takie coś tu w ogóle jest>
oN JESZCZE PEWNIE TOWARZYSZA sTALINA PAMIĘTA, ALE NO EEE, TRZA W NECIE POCZYTAĆ