coz moge powiedziec...hmm jakos sie zyje po malu,ale zawsze do przodu.Codzienne cwiczenia daja zarabiste efekty,sam w to nie wierze ze tak szybko mi miesnie rosna.Zycie sobie plynie,ja razem z nim z muzyka w uszach i sanochodami sportowymi ktore sa moja najwieksza slaboscia od razu po Gosi.Na zdjeciu ulubiony model Ford Shelby Mustang Gt500 O.o moje marzenie od 5 klasy podstawowki...
Muzyka na noc...:
Cała sala buja się ;]
milej nocy ludziska !!;))