B. Grzanek. :)

Wywiad Bartka Grzanka dla Radia Mazury. :)
Udało mi się nagrać i napisać to dla tych, którzy nie mgli usłyszeć tego wywiadu.
Miłego czytania. :)

Kompozytor, autor tekstów, na dużej scenie debiutował jako gitarzysta w zespole Colorado Band, laureat najważniejszych festiwali bluesowych w Polsce, od 2011 roku gitarzysta w zespole Rafała Brzozowskiego, w 2012 roku mogliśmy oglądać go w programie Mam Talent.

Radio Mazury: Masz talent?
B. Grzanek: Ja myślę, że każdy ma jakiś talent. Cały sekret w tym, aby go odnaleźć w sobie. Wydaje mi się, że ja go znalazłem- jest to muzykalność i w tą stronę pre cały czas. Myślę, że warto rozwijać swój talent jeżeli się go znalazło i jeżeli się w siebie wierzy.

Radio Mazury: Mogliśmy oglądać Cię w 2012 roku na scenie Mam Talent. Czy rzeczywiście jest ciężko, tak jak opowiadają inni? Jak Ty to znosiłeś?
B. Grzanek: Jest to na pewno stres, jeżeli chodzi o tremę i o zdenerwowanie przed występem- to jak najbardziej jest. Cały sekret to przekuć tremę, to zdenerwowanie skupieniem. Po prostu na maksa myśleć o tym, co się ma do zrobienia- wejść w rolę artysty. Jeśli człowiek się skupia na tym to przestaje myśleć o tym, że jest zdenerwowany. W moim przypadku to mnie mobilizuje żeby robić to najlepiej jak się potrafi. Zdenerwowanie jest u każdego, kto wychodzi na scenę i kiedy wie, że jest oglądany przez mnóstwo ludzi a tym bardziej oceniany, w sposób obiektywny. A jak wiadomo ocenianie nie zawsze nam pasuje, dlatego wzbudza nas pewne zdenerwowanie. Ogólnie cała przygoda w programie jest świetna- polecam!

Radio Mazury: Jak przyjmowałeś krytykę? Wiadomo, że nie wszyscy wypowiadali się pozytywnie. Było Ci ciężko?
B. Grzanek: Gdybym nie miał sobie nic do zarzucenia to pewnie bym się z tym nie zgodził. Są rzeczy z którymi się zgadzam i z którymi się nie zgadzam. Generalnie radzenie sobie z krytyką jest bardzo ważne w tym zawodzie, ponieważ ludzie zawsze będą krytykować- zawsze będą mieć jakieś ALE- słusznie bądź nie słusznie. Dlatego ważne jest wierzyć w siebie, oczywiście też nie można być głuchym na to, co mówią inni, ale nie nalezy popadać w skrajność. Nie należy zmieniać wszystkiego tylko dlatego, że ktoś ma po prostu zimną wizję tego, co się robi. Warto pracować zawsze nad sobą i brać pod uwagę zdanie innych, natomiast nie koniecznie kierować się tym do końca. Warto się zastanowić. Nie zawsze zgadzam się z ocenami innych, ale je szanuje i przyjmuję do wiadomości, że komuś może się to nie podobać. Oczywiście jestem świadomy swoich słabych punktów i tego nad czym muszę pracować i jeśli krytyka dotyczny tego to ja się z tym zgadzam.

Radio Mazury: Czy Twoje życie się jakoś zmieniło od występu na wielkiej scenie? Jesteś bardziej rozpoznawalny?
B. Grzanek: Największą zmianą jest to, że zacząłem pracować i niedługo wejdę do studia i nagram płytyę, nad tym się skupiam. To jest największa zmianapo programie. W końcu finalizuję swoje marzenie- wejdę do studia i nagram swoją pierwszą debiutancką płytę.

Radio Mazury: Kiedy można będzie usłyszeć Twoją solową płytę?
B. Grzanek: Myślę, że na wiosnę. Mam taką nadzieję, że materiał będzie już gotowy. Bardzo chciałbym już w przeciągu kilku tygodni wydać singiel promujący. Wierzę, że to się uda, że pod koniec stycznia, początek lutego już będzie to gotowe.

Radio Mazury: Czego można Ci życzyć? Oprócz tego,aby udało się z wydaniem płyty?
B. Grzanek: Myślę, że zdrowia i spokoju. Jeśli jest spokój w głowie i w człowieku to jesteśmy w stanie zrobić bardzo dużo.

Radio Mazury: Także życzymy Ci dużo zdrowia i spokoju. Mamy nadzieję, że będziemy mogli już niedługo posłuchać Twoich utworów u nas.