Hail
Dzisiaj jest nie fajnie bo baaardzo wieje. I pada deszcz,w dodatku. :l
No a tak wgl to fajną mam klawiaturę... Pozdzierały się tak literki (a że nie jestem przy kasie, to trzeba było ponaklejać je, bo rodzicielka nie ma tak opanowanej klawiatury jak ja :P). No i moja klawiatura bardzo się podobała Madzi :D I moja klawiatura jest bardzo fajna, bo jest stara ale jara. xD No i fajnie się na niej pisze...
Słucham sobie Childrenów. ^^ale nadal sądzę że winko jest nie fajne... :l (wybacz Muriel :*)
Boję sie iść do skzoły :l Boję się lekcji i nauczycielów i mojego mrocznego psa, którego "przechrzciłam" (jak to się pisze? Oo) na Kotofla! Jej (bo to suka xD) nowe imię wzięło się od Wielkiego Kartoflanego Boga-Kartofla i słowa kot (bo jest mniiejsza od kota sąsiadów xD). I tak oto otrzymalismy Kotofla! :D
Muszę się chyba wziaść za pisanie tego referatu na geografię, a tak mi isę nie chce jak na Wigilię do szkoły. :l A zresztą, dam sobie z tym spokój i od razu życie jest łatwiejsze. :D
A Lila sobie poszła gdzieś z koleżankami z jej szkoły i mnie zostawiła :l Czuję się taka samotna.... xD A tak serio to jest spoko, bo mam chwilę na neta. :D W końcu... tylko że pies (Kotfel) mnie drapie bo chce iść na spacer ze mną... Pff Cofam to co powiedizałam, życie jest jednak bardzo cieżkie... No...