tego właśnie pragne... kości...<3
piękne cudne idealne <3
naładowana pozytywną energią ! ;D
dzisiaj waga po szkole była mniejsza niż waga z rana więc pozwoliłam sobie na chwilę przyjemności
czyli kawe z 2 słodzikami i mlekiem<3 uwielbiam taką
ogólnie kocham kawe ale słodką z mlekiem to już kocham ;D
jaieś 100 kcl bo dużo mleka było
potem na rower 15 km przejechałam dość szybko
jestem z siebie dumna!
kawa dała mi zastrzyk eenergii
bilans z dzisiaj:
jogurt fruvita 0% z biedronki 90 kcl
siemię lniane około 10g 55 kcl
otręby pszenne około 20g 20 kcl
razem: 145 kcl
kawa z mlekiem około 100 kcl
razem: 255 kcl
jestem zadowolona ;D
jutro 2 posiłki
nie wiem co zobaczę jutro ;)
trochę o sobie: kocham się ważyć i mierzyć
waga szybko spada z tłuszczem gorzej
ale i tak się pali ;D
pa tłuszczyku i wałeczki!
będzie dobrze schudnę wierzę w to ;)
już jest świetnie a będzie lepiej
waga o której tak naprawde marzę to poniżej 50.
co robie po wstaniu:
wypijam dużą szklanke (300ml) wody z cytryną i 3 dużymi kostkami lodu
idę do ubikacji
waże się
piję ciepłą czarną kawę (bez słodzika cukru i mleka po prostu samą kawe)
szykuje się do szkoły
zjadam małe sniadanie
idę do szkoły .
tyle na dzisiaj ;)
postanowiłam zrobić sobie nagrodę jak osiągne wagę 58 i bedzie to pewna waga!
czyli dla mnie mocne 57 żeby 58 nie wracało
moją nagrodą będzie dzień relaksu
czyli nie dużo ćwiczeń
wezmę gorącą aromatyczną kąpiel z pianą(zwykle zimna kąpiel bo cellulitis lubi ciepłą wodę a ja mam z nim problem)
nałoże odżywczą regenerującą maskę na włosy(ostatnio nie mam czasu na jej nakładanie)
nawilżającą maseczkę na twarz i ogórka lub torebki herbaty na oczy
potem zrobie peeling ciała i twarzy
twarz posmaruję kremem i ciało balsamem ;D
postanowiłam że zrobię tak w niedziele tą która będzie po uzyskaniu dobrej wagi
w poniedziałek będę wyglądać jak nowonarodzona ;)
lubie tego bloga coraz bardziej
i wasze wsparcie
dużo mi daje
lubie was kruszynki ;*
czerwiec:
16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
zaliczony
zawalony