Siedzę, słucham Sulina. Tak Tak, złapałam zajawkę na niego ;) Piszę z Patrycją. Moją internetową bliźniaczką <3 Dziś kolejny dzień opuszczony. Ale usprawiedliwienie już jest. Kolejna Wizyta za tydzień. I ta pani ma pryszcza. A nawet kilka. Ale nie jest stara i jest miła. Jest dobrze. Nie chcę uzupełniać notatek. Zresztą.. Jakich notatek? Sprawdzian z histy będę musiała napisać . Będzie kolejna pała <3 Miło, nie? Znowu czuję się źle. Znowu potrzebuję zajęcia. Zaraz idę poogarniać kuchnię. Wyprasuję na jutro mundurek. Może pomoże. Liczę na to, że tak. I z francuskiego się nauczę. Nie zawalę go teraz. Nie mogę. Nie mam o czym pisać . Żadko kiedy piszę i szybko codziennie notek dodawać nie zaczę. Nie mam o czym. Jak wszystko się naprawi, zapewne zacznę regularnie dodawać.
Siema.
nigdy nie jest tak, że nie masz nic. masz wiele, tylko nie to, co akurat chcesz mieć.