zdj moje
śniadanie już zjedzone. na obiad będzie zupa ogórkowa. na podwieczorek kefir, a na kolacje warzywa których nawet nie będę liczyła do bilansu bo kalorii z warzyw nie licze ^^
odchudzam się razem z siostrą. tylko z taką różnicą, że ona je mało co więc efekt jojo gwarantowany. wiem, bo kiedyś jadłam jak ona, schudłam ale potem przytylam to co zrzuciłam+dodatkowe kilogramy. a ja efektu jojo nie potrzebuje