Witaaaaaaaaaaam :D !
No to zostało 10 dni i Paulinka zaczyna urlop! życie studentki pozwoliło mi tylko na tygodniowe urlopowanie,ale to zawsze coś. Mój Michaś zaczyna urlop już wcześniej dlatego jasne jest że to on będzie robił zakupy na wyjazd haha :p nie możemy się doczekać wyjazdu,chwil razem,chwil tam ze wspaniałymi ludźmi i we wspaniałym klimacie! Nawet nie myśle o powrocie do tej monotoni....praca dom praca dom. Niedługo trzeba będzie zabrać się za pisanie pracy licencjackiej.... To będzie ciężki rok. No ale kto da rade jak nie my? Nie mogę się doczekać tego wszystkiego,tego kiedy pozdaje wszystkie przedmioty, napiszę pracę stane do obrony.... A między czasie będę przygotowywała się do tego najważniejszego dnia w NASZYM życiu... Chce to już,chce to teraz... Ale zostało jeszcze troszkę,już tak malutko. Dam radę,wytrzymam! Czuje że to wszystko jest w zasięgu ręki! Cudowne uczucie..... A za niedługo ..... RÓWNY ROK!