Tak długo mnie tu nie bylo,a tyle się wydarzyło. A co najważniejsze, TAK powiedziałam TAK,a już w następnym roku powiem sakramentalne TAK mojemu największemu przyjacielowi,mojej najwiekszej miłości. Czuję,że nasza miłość jest coraz większa, chociaż myślałam że już bardziej się nie da to teraz wiem, że rzeczy niemożliwe stają się możliwymi! Wpadamy powoli w szał wybierania sali,zespołu,kamerzysty i fotografa..... Nie myślałam,że pomimo niektórych spraw będzie sprawiało to Nam taka satysfakcję i radość. Cudowny czas, magiczny czas. Zakochuje się na nowo każdego kolejnego dnia. Czy to nie piękne? / Na pewno tutaj jeszcze wrócę, obiecuję.....