nie mam już do siebie samej siły, do swoich napadów, do szybkiego zwracania tego i oczyszczania się, ciągłego bólu brzucha, nie mam kurva siły.
niechcęjeść. od jutra zaczynam głodówkę. w moje urodziny, a dzisiaj nawpierdalam się jak świnia aż do porzygu.