Dzisiejsza dzidzia :)
Na początku chciał mnie zrzucić pokazać jaki on nie jest ale mu nie wyszło.. Jak dałam mu do zrozumienia ,że ze mną nie wygra i sobie mnie nie podporządkuje to odpuścił po 30 min ! Potem się zrobił fajny i trochę odpuścił :)
Jazda na + mimo wszystko :)