Ohayo gozaimasu!
Korzystając z pogody i tego, że wróciłem do obuwia zimowego postanowiłem uzupełnić te strony. Buty po spacerze do Lidla drogą okrężną były mokre na podeszwie, zapomniałem wytrzepać śniegu z bieżnika i przez to potem miałem taniec z mopem...
Tak jak myślałem, mam zbyt duże nogi i nie zmieściły się całe na stronie. Patrząc potem na efekt przeszła mnie myśl o tym aby w notatce poruszyć temat kompleksów. Sam nie wiem dlaczego, chyba chcę się zmierzyć z ambitniejszym tematem, oceńcie jak sobie poradziłem na końcu :)
Nie znam osoby której podoba się w stu procentach jej ciało/nawyk/status społeczny i materialny etc. Każdy po namyśle powiedziałby, że coś w sobie z chęcią by zmienił. Nie rodzimy się perfekcyjni, a media lansują nienaturalne wzorce piękności. Wystarczy spojżeć na modelki.
Sam mam wiele kompleksów: stopy, nos, zęby, rzadki zarost na polikach, tendencja do garbienia się, suche kawały, gadulstwo... Ale nie przejmuję się tym. Wiem że ciała łatwo nie zmienię, no przynajmniej nie tanio, ale nad resztą można popracować. Stąd też teraz ten wysyp "trenerów personalnych" mówiącym jak żyć by osiągnąć sukces. Sam na kilku takich wykładach byłem i jedyne co stamtąd wyniosłem to pomysł na to by się zmienić, a już to zrobiłem to kombinowałem sam, sam się motywowałem i sam doszedłem do momentu, w których jestem teraz: niepalący, pewny siebie i o 13 kilogramów tłuszczu mniejszy.
Jeśli chodzi o wstyd z powodu jakiegoś mankamentu mam jedną radę: jebać to. Nauczmy się z siebie śmiać, wtedy trudniej będzie nas zranić oraz zawsze możemy jakimś tekstem o samym sobie w towarzystwie rzucić, tzw autodiss :) Często na plaży mówię że mam takie wielkie stopy że mogę po wodzie chodzić, albo śmieję się z kaczych śladów na piasku. Każdy jest w jakiś sposób piękny i tyle. Jeśli nie można czegoś w sobie zmienić to trzeba to zaakceptować. Jeśli jednak można to z całego serca polecam pracę nad sobą. Bieganie, ćwiczenia, nauka. Inwestujmy w siebie, bo tego nikt oprócz nas samych nam nie odbierze. Czujesz że jest coś nie tak, nie bój się zmienić tego, nie wstydź się wyjść na przebieżkę po okolicy, nie bój się wyśmiania na siłowni. Zrób coś ze sobą, dla siebie.
To tyle. Na koniec dam utwór Damiana Ukeje - Fotografie. W mojej ocenie jeden z najbardziej wartościowych tworów talent showów z naszego kraju. Ogólnie zauważyłem, że z dnia na dzień bardziej lubię rodzimą muzykę, znajduję nowych wykonawców, doceniam starych. Podoba mi się to :)
Aha! Suchar. To taki nawiązujący do tematu:
-Wiecie co mówią o facetach którzy mają duże stopy? ;>
.
.
.
.
.
- Że mają duże buty huehuehue
Woda mi aż w kaloryferze wyschła