Postanowiłam coś napisać. Właśnie tutaj. To zdjęcie powstało spontanicznie, lubię je. To była taka moja ekspresja. ^To co ktoś ma w ustach, ja mam w nogach^
I też kojarzy mi się z cytatem.. "jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic".. Chociaż nie miało być smutno.
To miała być reakcja na akcję sąsiada, bekającego przy obiedzie!
A dziś, tj. 13. października 2010r., chcę się pochwalić - trzynastka jak narazie mało pechowa, a że 13. Cię ujrzałam nie zaliczam już do wielkich pechów. Miło się zrobiło i czy Ty w ogóle mnie poznałeś?
NvrMd
"Dorota jak chcesz możesz puścić głośniej"
"OK" :)
Dom już nie taki pusty..
P.S. Ciekawe kto to przeczyta.. Ha ha, nieobliczalna jestem.