6. listopad - pamiętam. Twoje urodziny, a już 4 lata Cię z nami nie ma. Żyje się dalej. I chociaż czas ucieka, wspomnienia pozostają. Pamiętny Twój uśmiech (czasem mi się śni) i zdjęcie, tyle zostało.. I data.
Mimo, że tak mi Ciebie brak.. coś mnie do przodu pcha. Bo przecież Ty jesteś gdzieś na pewno..
Nienamacalnie, ale blisko..