Porzucone stare ścieżki, krzyżują się z nowymi.
Nie patrzę w nie, nie myślę, uwolniłam siebie od nich.
Przyćmiłam na chwilę serce rozumem.
Oszołomiłam je, zaburzyłam jego rytm.
Żeby odpoczęło.
A teraz,
wróciło.
Zgubiło coś po drodze,
jest zdziwione, może lekko zagubione,
lecz na nowej drodze, całe i zdrowe.
Tak, wiem Rysiur, że znowu dodałam chińskie zdjęcie.
I trudno, takie ma być i koniec xD
Inni zdjęcia: Skiing quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24