Hiszpania <3
było tak cudownie, że jakbym mogła zostałabym tak jeszcze z tydzień, ale pod warunkiem że dojechałby ktoś jeszcze <3
ciągle nieodespałam tych ok 35 godzin na nogach.
jestem chora.
ale nie żałujeee!
Ci ludzie, te miejsca, wszystko takie zajebiste.
nigdy przenigdy tego nie zapomne.
moja Lucia cudowna, jej rodzice <3
ośmiornice, małże, empanady, tortille i te sprawyy <3
zakupy z jednym z największych centrów handlowych w Europie <3
aaaaaaaaaaaw!
P.S tęskniłam.
dobra. teraz siedze i i na wspomnienia o Hiszpanii aż mi się ciepło na sercu robi.
ale wróćmy do rzeczywistości.
tak się boję.
bardzo.
chyba po kawusie pojde.
U and Me <3