Jakieś żółte. Ale to co.
I nie lubię bezpodstawnego narzekania.
Niewiele mi zostało do zrobienia, aby spełnić swoje własne założenia na rok 2008.
Prawka już nie zrobię, ale że tak powiem w pytce to mam... xD
Ech jakie to wszystko dziwne...
10-latka chce mi dawać rady życiowe...
Babucha mnie właśnie chwali xD